World Water Day – 22.03
W dniu 22 marca na całym świecie obchodzimy Światowy Dzień Wody (ang. World Water Day) – święto ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ rezolucją z 22 grudnia 1992. Święto zostało powołane w czasie konferencji Szczyt Ziemi 1992 (UNCED) w Rio de Janeiro w Brazylii, w ramach Agendy 21. Powodem był fakt, że ponad miliard ludzi na świecie cierpi z powodu braku dostępu do czystej wody pitnej. Ideą obchodów jest uświadomienie państwom członkowskim ONZ wpływ prawidłowej gospodarki wodnej na ich kondycję gospodarczą i społeczną. Woda jest najbardziej rozpowszechnionym, a zarazem najważniejszym związkiem chemicznym na naszej planecie. To jedyna substancja występująca w trzech stanach skupienia. Woda, jako ciecz i lód, pokrywa 70% powierzchni Ziemi, a jako para wodna jest istotnym składnikiem otaczającej atmosfery. Odgrywa ogromną rolę w przyrodzie. Jest niezbędna do procesów życiowych organizmów żywych i roślin m.in. w procesie fotosyntezy, w procesach geochemicznych np. w wietrzeniu skał. Woda, dzięki dużej pojemności cieplnej, chroni organizmy żywe przed przegrzaniem i przeziębieniem, a także, na skutek niezwykłej rozszerzalności temperaturowej, powierzchniowa warstwa wody zamarzając, nie tonie, lecz pozostaje na powierzchni – dzięki temu zbiorniki wodne nie zamarzają aż do dna, co ma ogromne znaczenie dla organizmów zimujących w wodzie.
Z okazji Światowego Dnia Wody warto zastanowić się nad tym, ile zużywamy jej każdego dnia. Okazuje się bowiem, że wcale nie mało. W Polsce każdy z nas zużywa średnio 150 litrów wody dziennie 🙁 Gdzie jest ta woda ? Z badań wynika, że 30-50 litrów zużywamy do spłukiwania toalety, 80-100 litrów pobiera pralka podczas jednego cyklu prania i oczywiście długie kąpiele w wannie – napełnienie prawie pełnej wanny to około 150 litrów. Zużycie 150 litrów wody dziennie można jednak ograniczyć. Wystarczy zakręcać kran podczas mycia zębów. Zaoszczędzimy wtedy około 15 litrów. Warto mieć w domu zmywarkę i uruchamiać ją tylko wtedy, gdy jest całkowicie wypełniona lub ustawiać programy oszczędnościowe. Ta w czasie jednego cyklu pobiera od 7 do 15 litrów wody. W trakcie ręcznego mycia zużyjemy za to ok. 60 litrów. Pamiętajmy również o dokładnym zakręcaniu kranu lub wymianie uszczelki, jeśli ten przecieka. Nawet 90 litrów tygodniowo – to straty spowodowane kapiącą co sekundę kroplą wody w naszym domu. Warto również częściej wybierać szybki prysznic, niż kąpiel z pełną wanną wody.
Dostępność zasobów wody w Polsce jest stosunkowo niska – na jednego mieszkańca przypada ok. 1600 m3 wody rocznie, czyli nawet trzykrotnie mniej niż w pozostałych krajach Unii Europejskiej. Co możemy zrobić? Oszczędzać wodę w domu i gromadzić wodę w naszym obejściu np. deszczową 🙂 Proste 🙂
Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w drugiej edycji programu „Moja Woda” zainwestują 100 mln zł w łagodzenie skutków suszy w Polsce. Nabór potrwa od 22 marca do wyczerpania alokacji.
Każdy właściciel domu jednorodzinnego będzie mógł otrzymać dotację do 5 tys. zł, ale nie więcej niż 80% kosztów kwalifikowanych, które zostaną poniesione po 1 czerwca 2020 r. Do dofinansowania kwalifikuje się zakup, montaż, budowa i uruchomienie instalacji pozwalających na zbieranie, retencjonowanie i wykorzystywanie wód opadowych oraz roztopowych na terenie nieruchomości objętej przedsięwzięciem. Dzięki temu wody te nie będą odprowadzane na przykład do kanalizacji bytowo-gospodarczej, kanalizacji deszczowej, rowów odwadniających odprowadzających poza teren nieruchomości, na tereny sąsiadujące, ulice, place itp.
Pamiętajmy również, że woda ma również ogromne znaczenei dla naszego organizmu. W naszym ciele mamy jej około 75%, więc jest oczywiste, że zasoby wodne organizmu muszą być stale uzupełniane. Chociaż nie jest składnikiem odżywczym, bez niej nie istniałoby życie. Człowiek pozbawiony pożywienia może przeżyć kilka tygodni, bez wody zginąłby po kilku dniach. Woda w organizmie człowieka odpowiedzialna jest za:
- prawidłowy przebieg procesów metabolicznych (m.in. białek, tłuszczów, węglowodanów )
- termoregulację
- usuwanie ubocznych produktów przemiany materii (m.in. toksyn, które zaburzają prawidłowe funkcjonowanie organizmu)
- transport, rozpuszczanie i wchłanianie substancji odżywczych.
Zazwyczaj słyszymy, że powinniśmy wypijać 1,5-2l wody dziennie. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, iż każdy organizm jest inny. Płeć, wiek, masa ciała, temperatura otoczenia, aktywność fizyczna – to tylko niektóre czynniki, jakie należy wziąć pod uwagę ustalając dzienne zapotrzebowanie na wodę. Przyjmuje się, iż osoby dorosłe oraz dzieci powyżej 40kg, średnio na 1kg masy ciała powinny wypijać 30-35ml wody. Zatem osoba o masie ciała wynoszącej 70kg powinna spożywać ok. 2250ml wody. Dobowa utrata wody sięga ok. 2,5l, jest to woda jaką tracimy obligatoryjnie: 1,5l z moczem, 400ml przez płuca, 400ml przez skórę. Wielu z nas po szklankę wody sięga dopiero wówczas, gdy zaczyna odczuwać pragnienie – to pierwsze oznaki odwodnienia, nasz organizm utracił już wówczas ok. 1-2% wody. Kolejną ważną informacją jest fakt, że niedobór 1 szklanki wody / dobę w stosunku do naszego zapotrzebowania, spowalnia przemianę materii o ok. 3% – zatem już sam fakt niedoboru płynów będzie powodował, że ewentualny proces odchudzania może być mniej efektywny.
Mając na uwadze wszystkie powyższe informacje warto czasem zastanowić się nad czymś tak oczywistym jak woda w kracie / skąd się bierze i co możemy zrobić aby ją oszczędzić 🙂 No i najważniejsze pamiętajmy o częstym piciu wody 🙂 szczególnie w dobie Covida dobra kondycja i zdrowie są nam potrzebne 🙂