AGRICULTURE
Sektor rolny – trzeba inaczej

Sektor rolny – trzeba inaczej

Nie od dziś wiadomo, że rolnictwo powoduje negatywne zmiany w środowisku naturalnym i emisję gazów cieplarnianych. Odpowiedzią może być rolnictwo łączące produkcję z ochroną i odbudową ekosystemów. O tym mówi nowy raport europejskich Narodowych Akademii Nauk „Rolnictwo regeneracyjne w Europie”. Każdy z Nas doskonale zdaje sobie sprawę, że cały system żywnościowy świata oparty jest na rolnictwie. Jednak należy podkreślić, że intensywna uprawa w niektórych rejonach świata doprowadziła nie tylko wylesienia i przekształcenia gruntów w nieurodzajne obszary, ale także przyczyniła się do zanieczyszczenia lokalnych wód powierzchniowych i głębinowych jak i powietrza. Szacuje się, że aż 30% uwalnianych do atmosfery gazów cieplarnianych pochodzi z rolnictwa.

Rysunek 1. Globalna produkcja rolna czterech głównych produktów tj. ryż, kukurydza, pszenica i soja jest zlokalizowana w ograniczonej liczbie regionów . Źródło: McKinsey Global Institute 2020.

Sektor rolnictwa stanowi podstawę życia wielu ludzi, chociaż ma on stosunkowo mały udział w globalnej gospodarce. W 2012 r. rolnictwem bezpośrednio zajmowało się około 1,3 mld ludzi (19%), a stanowiło ono zaledwie 2,8% całkowitych globalnych przychodów. Sektor rolny produkuje
zboża, znaczne ilości pasz, surowców energetycznych, błonnika oraz biomasę wykorzystywaną do produkcji energii i ciepła oraz przemysłowych produktów chemicznych i innych materiałów.
Wzrost produkcji rolnej, który nastąpił w ciągu ostatnich dziesięcioleci był nierównomierny w poszczególnych regionach świata. Kraje charakteryzujące się dzisiaj wysokimi dochodami, osiągały w 1961 roku 44% globalnej produkcji rolnej i choć produkcja w tych krajach wzrosła niemal dwukrotnie do 2011 roku, ich udział w całkowitym rynku globalnym zmniejszył się do 24,6% ( dobry przykład to Polska)

Intensywne systemy rolnictwa wymagające wysokich nakładów spowodowały wylesienia, niedobory wody, erozję gleb i wysokie emisje gazów cieplarnianych – co doprowadziło w wielu regionach świata do braku możliwości dostarczenia żywności w zrównoważony sposób. Dlatego też innowacyjne systemy, które mają potencjał
chronić i zwiększać bazę zasobów naturalnych, przy jednoczesnym zwiększaniu produktywności w rolnictwie są niezbędne. Należy również pamiętać, że zgodnie z danymi statystycznymi oraz przyjętą praktyką sektor produkcji zwierzęcej ma największy udział w światowym zużyciu zasobów naturalnych m.in. 80% wszystkich gruntów rolnych jest wykorzystywanych do wypasu lub produkcji pasz oraz sektor ten wykorzystuje aż 8% globalnych zasobów wody, głównie do nawadniania roślin paszowych.

Odpowiedzią na ten problem jest rolnictwo regeneracyjne, czyli uprawa, która chroni i odbudowuje grunty rolne i otaczające je ekosystemy. Naukowcy z Komitetu Doradczego ds. Nauki Akademii Europejskich (ang. European Academies’ Science Advisory Council, EASAC) szukali odpowiedzi na kilka pytań:

  • Czy przekształcenie globalnego systemu żywnościowego zmniejszy zanieczyszczenie środowiska (poprzez inwestycje w badania i innowacje oraz w niewielkie gospodarstwa rolne)?
  • Czy zmiany pozwolą uniknąć głodu i ubóstwa?
  • Czy zmiany ułatwią dostęp do zdrowej żywności, a jednocześnie zwiększą różnorodność biologiczną?

Wzrost liczby ludności na świecie prowadzi do zwiększającego się zapotrzebowania na białko pochodzenia zwierzęcego. Zagwarantowanie dostępu do odpowiednich ilości oraz jakość żywności może zostać osiągnięte poprzez:
– wsparcie zrównoważonych systemów produkcji żywności („efektywnie wytwarzających produkty wysokiej jakości, ze szczególnym uwzględnieniem zdrowia i dobrostanu zwierząt gospodarskich”)
– poprawienie produktywności rolnictwa (w tym produkcji zwierzęcej)
– wdrażanie innowacyjnych praktyk rolniczych
– dążenie do zminimalizowania presji na środowisko oraz oszczędność zasobów naturalnych (pasz, wody, emisji gazów cieplarnianych)
– rozwój technologii i zwiększenie inwestycji w infrastrukturę obszarów wiejskich
– zagwarantowanie dostępu do wiedzy.

Jednym ze sposobów walki i adaptacji do zmian klimatu jest rolnictwo węglowe, o którym coraz częściej czytamy w mediach. Rolnictwo węglowe – pojęcie być może dla wielu abstrakcyjne, ale nic bardziej błędnego. To po prostu znane i stosowane już przez wielu rolników praktyki rolnicze
służące zatrzymaniu i wbudowaniu jak największej ilości węgla w glebę, w rośliny, organizmy, aby nie ulatniał się do atmosfery. Ograniczenie nadmiernych emisji ma kluczowe znaczenie dla zapobiegania dalszemu ocieplaniu się planety w wyniku zmian klimatycznych. Znane praktyki zapobiegające ulatnianiu się węgla w postaci CO2 do atmosfery, są już stosowane przez beneficjentów programów rolno-środowiskowo-klimatycznych, np. w rolnictwie zrównoważonym czy ekologicznym. Innymi, już obowiązującymi praktykami, stosowanymi przez rolników, jest utrzymanie okrywy roślinnej tzw. poplony (między ścierniskowy czy ozimy). Sekwestracja dwutlenku węgla w rolnictwie przynosi wiele korzyści dla rolników i właścicieli gruntów, a dodatkowo przyczynia się do ochrony środowiska i bioróżnorodności. Ze szczególnym naciskiem na zarządzanie gruntami, jedną z największych korzyści wynikających z uprawy węgla organicznego jest zdrowie gleby. Zdrowe gleby wpływają na jakość plonów, co z kolei przynosi rezultat w postaci dodatkowych dochodów i obniżenia kosztów produkcji w gospodarstwie.